Artur Rojek to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej muzyki. Wiele osób tęskniło za latami wielkich zespołów, które miały sporo do zaprezentowania na naszej scenie muzycznej. Piosenki takie jak „Długość dźwięku samotności” czy „Dla Ciebie” śpiewały miliony Polaków i wydaje się, że obecnie nie ma już takich kapel jak Myslovitz
Urodził się 6 maja 1972 roku w Mysłowicach, był uzdolnionym sportowcem, a dowodem tego jest mistrzostwo Polski juniorów młodszych w pływaniu na 400 metrów kraulem i był dość obiecującym biegaczem. Notabene, napisał on pracę dyplomową związaną z tematyką pływania na AWF.
Gdy miał 20 lat założył zespół The Freshmen, która z czasem przekształciła się w Myslovitz. Od tego momentu rozpoczęło się pasmo pełne sukcesów, które jednak zakończyło się wraz z jego odejściem z bandu. Rojek był wokalistą oraz gitarzystą tego zespołu, tworzył muzykę oraz teksty piosenek.
Przez lata Myslovitz był jednym z najbardziej wyrazistych popoworockowych bandów na naszej scenie, a to właśnie wszystko dzięki Rojkowi. Wprowadzał on słuchacza w wyjątkowy nastrój, właśnie dzięki swojemu barwnemu głosowi, który zmuszał do refleksji i idealnie wpisywał się w charakter piosenek grupy. Okazało się, że jednak i po odejściu z grupy odnalazł własną ścieżkę muzyczną, chociaż na zawsze będzie zapamiętany ze śląską kapelą z Mysłowic.
Karierę Rojka trzeba podzielić na dwa etapy: ten, który odnosi się do jego działalności w Myslovitz kiedy to nagrali 9 albumów oraz ten, który dotyczy jego solowej kariery.
Przez 3 lata (1998-2001) był członkiem kapeli Lenny Valentino, w ramach której wraz z Mietallem Walusiem czy kolegą z Myslovitz, Wojciechem Kuderskim nagrywali muzykę z pogranicza rocka alternatywnego. Nagrał on 2 albumy, które zebrały pozytywne recenzje.
Wraz z zespołem Myslovitz zgarnęli masę nagród. Pierwszym sukcesem były wielkie hity, które pojawiły się na drugiej płycie: „Peggy Brown” oraz „Z twarzą Marilyn Monroe”.
Jeżeli chodzi o pierwszą „Platynową Płytę”, to zespół otrzymał ją dopiero w 1999 roku, gdy „Miłość w czasach popkultury” pokryła się podwójną platyną. Ten sukces powtórzyli jeszcze dwukrotnie, natomiast złota płyta przypadła na ostatni album Rojka „Nieważne jak wysoko jesteśmy”.
Obecnie Rojek tworzy podobne piosenki do tego, co mogliśmy usłyszeć w Myslovitz. Baczni obserwatorzy sceny muzycznej powinni pamiętać kawałek „Syreny”, który w serwisie YouTube odsłuchano już ponad 17 milionów razy czy też „Bez końca”. Ten z kolei pokazał innego Rojka, a teledysk ukazał nam kogoś, kto delikatnie zrywa z nostalgicznym wizerunkiem.
WSPÓŁORGANIZATOR:
PARTNER PRZEDSIĘWZIĘCIA:
SPONSOR:
PATRONAT MEDIALNY: